środa, 16 lipca 2014

Moja szczotka.

 Ostatnio postanowiłam zainwestować w  szczotkę do włosów. Kiedyś u pobliskiej fryzjerki mama kupiła mi szczotkę pół naturalne włosie wygląda ona tak: 




  Jest troszeczkę zniszczona, ponieważ ma ok. 8-9 lat i jest bardzo mała. Lekko drapie w głowę, ale można się przyzwyczaić.
 Pojechałam do mojej fryzjerki o poradę na temat szczotek. Poleciła mi szczotki ze sklepu ,,Fale, Loki, Koki'' do minimum 40 zł. Miałam do wyboru bardzo dużo szczotek. Podobała mi się szczotka z ,,Olivii Garden'', ale kosztowała 70 zł. Stwierdziłam więc, że to troszeczkę dużo i kupiłam szczotkę za 45 zł. Oto ona:





 Wybrałam ją ze względu na drewnianą rączkę  ponieważ każdy poleca szczotki z drewnianymi rączkami i także ma pół naturalne włosie. Nie narzekam na nią. Mam ją od ok. tygodnia. Efekt po szczotkowaniu:



 Na koniec chciałabym przeprosić za zdjęcia z ,,Webcam Toy'', ale nie mogę wgrywać zdjęć przez USB i kartę pamięci. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz